Jeżeli mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym.

1 List do Tymoteusza 6,8

Panie, Ty jesteś moim niebiańskim Ojcem. Dziękuję, że jestem Twoim dzieckiem, o które się troszczysz. Codziennie opiekujesz się mną i dajesz wszystko, czego potrzebuję. Przebacz mi,że ciągle chcę więcej, stale czuję niedosyt i brak. Otwórz raczej moje usta i serce, abym dziękował i potrafił dzielić się tym, co mam. Amen.

Zewsząd uciskani, nie jesteśmy jednak pognębieni, zakłopotani, ale nie zrozpaczeni.

2 List do Koryntian 4,8

Panie, tak wiele spraw i sytuacji mnie uciska. Rzeczywistość epidemii bardzo mi doskwiera, kiedy nie mogę mieć bliskości z drugim człowiekiem albo ogarnia mnie strach o moje zdrowie i zdrowie moich najbliższych. Dodaj mi mocy Twojego Ducha, abym nie uległ rozpaczy. Amen.